Zachowana do dziś pamiątkowa inskrypcja z datą
otwarcia korpusu umieszczona na frontowej ścianie dawnego budynku
szkoły. Na tablicy jest łaciński napis „Uczniom Pallady Zwycięskiej”
oraz symbolami: zwycięstwa w postaci tarczy i hełmu, mądrości – sowy
oraz czujności – koguta. Fot. Mieczysław Zaremba.
Po II rozbiorze został utworzony przez króla
Prus Fryderyka Wilhelma III Korpus Kadetów w Kaliszu – elitarna szkoła
wojskowa dla dzieci szlacheckich w zaborze pruskim. Szkoła została
umieszczona w budynkach byłego kolegium jezuickiego w Kaliszu.
Odpowiedzialnym za powstanie szkoły był major Schack, oficer kadetów
berlińskich. Po zaadoptowaniu budynków pojezuickich do nowej roli,
szkołę tym razem wojskową otwarto już w roku 1795.
Istnienie szkoły utrzymano i w czasach Księstwa
Warszawskiego i po przejściu miasta pod rosyjskie panowanie. Przeżywała
ona wówczas okres świetności. Jej absolwentami byli późniejsi powstańcy
listopadowi jak Franciszek Kacper Fornalski, czy też uczestnicy Wiosny
Ludów i powstania styczniowego jak Ludwik Mierosławski. Korpus Kadetów
był szkołą dla dzieci i młodzieży, mającą w programie nauczania oprócz
kształcenia ogólnego, różnego typu szkolenie wojskowe jak: historię
wojskowości, elementy taktyki i strategii, musztrę i fechtunek a także
fortyfikację oraz balistykę. Młodzież kończąca kaliski Korpus Kadetów
trafiała najczęściej do wyższych szkół wojskowych. Korpus Kadetów
zlikwidowano dopiero w roku 1832, w ramach represji po powstaniu
listopadowym.
Kaliski Korpus Kadetów powstały zaraz po drugim
rozbiorze Polski miał docelowo dopomóc Prusakom w jak najszybszym
narzuceniu nowo pozyskanym terenom, organizacji na modłę innych części
państwa Hohenzollernów. Adresowany do synów drobnej szlachty, stwarzał
im naturalną, jakby to się mogło wtedy wydawać, drogę awansu społecznego
i dalszych nobilitacji, oczywiście w ramach armii i państwa pruskiego.
Już sam fakt aneksji ziem polskich starał się
Fryderyk Wilhelm usprawiedliwić przed resztą Europy prowadzoną właśnie
wojną z rewolucyjną Francją, a w jej kontekście niezbyt dobrze wróżącymi
wypadkami gorącego okresu Sejmu Czteroletniego. W wydanej z tej okazji
deklaracji tłumaczył, że nie mógł dopuścić aby "mieć i w tyle
nieprzyjaciela, którego szkodliwe zamachy mogłyby się stać źródłem
nowych niespokojności". Był to typowy pretekst - zwłaszcza, że władzę w
Polsce sprawowała wówczas wsparta o rosyjskie bagnety Targowica. Nie
inaczej wyglądać odtąd miała polityka władz pruskich, odnosząca się do
nowo zdobytych prowincji, a najrozmaitsze wybiegi i często dęte
preteksty prowadzić miały teraz do powolnego acz konsekwentnego
wynaradawiania obszarów etnicznie polskich. Niewiele więc wtedy
wskazywało, że otwarty a 1797 roku korpus, nie tylko przeżyje swoich
pruskich mocodawców, ale w nadciągających burzliwych czasach jego
absolwentom i kadrze dane będzie zapisać niejedną piękną, patriotyczną
kartę, na polach bitew kampanii napoleońskich i zrywów
niepodległościowych roku 1830 i 1863.
Pruskie początki
Wybór Kalisza, jak sugeruje Bronisław
Gembarzewski, autor obszernej monografii "Wojsko Polskie. Księstwo
Warszawskie 1907-1814" - wynikał z faktu, że w mieście tym istniały już
odpowiednie obiekty, przede wszystkim zaś obszerny gmach byłego kolegium
jezuickiego, co prawda zaniedbany, ale nadający się jeszcze do remontu i
dalszych adaptacji.

Budynek Korpusu Kadetów, litografia z "Albumu kaliskiego" Edwarda
Staweckiego, wydanego w roku 1858.
W 1793 roku pruskie Ministerstwo Wojny wysłało do
Kalisza majora Schacka, oficera kadetów berlińskich, z poleceniem
zapoznania się na miejscu ze stanem technicznym tej budowli,
sporządzenia planów przeróbki i - jak byśmy dziś powiedzieli -
kosztorysu inwestorskiego. Dwór pruski przeznaczył na to przedsięwzięcie
26 tysięcy talarów, a reszta kosztów miała być pokryta z rządowego
funduszu celowego. W sumie koszty przebudowy wyniosły 75 tysięcy.
Pierwsi kadeci trafili do Kalisza w roku 1795.
Było ich dwunastu, a do tego dwóch guwernerów, kilku urzędników i
dyrektor szkoły, dla którego urządzono w niej mieszkanie. Prace dobiegły
końca w roku 1797, przy czym Korpus Kadetów liczył już wówczas ok. 100
słuchaczy. Na jego czele stał oficer sztabowy jako rządca, a kadrę
tworzyło 2 kapitanów, 12 guwernerów, 2 nauczycieli, 2 nauczycieli języka
niemieckiego, 1 nauczyciel tańca, 1 lekarz (chirurg), kilku podoficerów
i obsługa, w tym kobiety, które zajmowały się czesaniem kadetów.
Warto przytoczyć tu w charakterze ciekawostki
fragment regulaminu, który zalecał m.in.:
|
1. Aby dzieci były przyjmowane pochodzenia
szlacheckiego, rodem z prowincyi Prus południowych, wieku między
8 i 10 laty.
2. Aby były podzielone na dwie klasy naukowe.
3. Aby się uczyły języków niemieckiego i francuskiego, początków
arytmetyki i geografii, historyi brandenburskiej i historyi
naturalnej.
4. Aby, ukończywszy owe dwie klasy, przechodziły do Korpusu
Kadetów w Berlinie, gdzie miały słuchać wyższego kursu nauk,
potrzebnych przyszłemu oficerowi piechoty i jazdy oraz ćwiczyć
się w mustrze.
|
Wkrótce w gronie kadetów znaleźli się również
chłopcy wywodzący się z innych regionów kraju niż tylko Prusy
południowe. W 1804 roku liczbę kadetów zwiększono do 125, a liczbę
guwernerów do 15. Roczny budżet Korpusu wynosił blisko 17 tysięcy
talarów. Jak podaje Jan Wąsicki, w szczytowym okresie istnienia
szkoły liczba samych tylko kadetów pozostających na utrzymaniu rządu
pruskiego wzrosła do 200, nie licząc tych, którzy pozostawali na
utrzymaniu własnym. Wymogi działań wojennych i wkroczenie do
Wielkopolski wojsk napoleońskich wkrótce wpłynęły jednak na zmianę
tego stanu rzeczy. W szkole kaliskiej było wielu kadetów pochodzenia
niemieckiego i tych odesłano do Berlina. Kilkunastu kadetów Polaków
przeniesiono do szkoły w Chełmnie, gdzie zwolniło się wiele miejsc z
powodu zaciągu do nowych batalionów wschodnio-pruskich. W efekcie
liczba kadetów w szkole kaliskiej w 1806 roku spadła do 80, jednak
tym razem była ona bardziej jednolita pod względem narodowościowym,
bo zdecydowaną większość tworzyli Polacy.
Okres Księstwa Warszawskiego
Po utworzeniu Księstwa Warszawskiego korpusy
kadetów w Kaliszu i w Chełmnie przeszły pod zarząd polskiej Komisji
Rządzącej, która opiekę nad szkołą i jej wychowankami powierzyła
prezesowi Izby Edukacyjnej i generałowi artylerii Stanisławowi
Potockiemu. Potocki rozszerzył zakres kształcenia i podwyższył płacę
nauczycielom. Bardziej istotną zmianą było jednak dopuszczenie do
kształcenia dzieci spoza stanu szlacheckiego. Dostęp do szkoły został
otwarty dla wszystkich warstw ówczesnego społeczeństwa z tym, że
pierwszeństwo mieli synowie zasłużonych wojskowych, oraz urzędników
cywilnych i obywateli, którzy "ponieśli straty wskutek wypadków
politycznych". Dopiero na czwartym miejscu znaleźli się - jak pisze
Gembarzewski - "młodzieńcy okazujący większe zdolności i przygotowanie w
naukach". Wzrósł też próg edukacyjny przy przyjmowaniu do szkoły. Korpus
Kadetów pod zarządem pruskim przyjmował nawet dzieci nie znające liter,
co w pewnym sensie ułatwiało późniejszą indoktrynację kulturową i
polityczną. Wychowankowie tacy byli kształceni konsekwentnie w
przywiązaniu do języka i tradycji niemieckich. Zarząd polski wprowadził
wymóg, aby kandydaci umieli czytać po polsku, znali podstawy polskiej
ortografii i cztery działania arytmetyczne. Wiek kandydata określono w
przedziale od lat 10 do 16.
W początkowym okresie istnienia Księstwa
Warszawskiego komendantem szkoły był jeszcze pruski major Berg, który
jednak w roku 1808 podał się do dymisji. Na jego miejsce mianowano
pułkownika Podczaskiego. W latach 1808-1813 kaliski Korpus Kadetów
ukończyło 70 oficerów piechoty i jazdy. Krytyczny okazał się rok 1813,
gdy po wkroczeniu obcych wojsk rząd warszawski zmuszony został do
opuszczenia kraju, a fundusze na utrzymanie szkoły zaczęły napływać
nieregularnie. Na te kłopoty nałożyła się śmiertelna choroba komendanta,
pułkownika Podczaskiego. Blisko połowa kadetów odesłana została do
rodzinnych domów, aby zabezpieczyć utrzymanie uboższym wychowankom.
Dalsze losyW czasach Królestwa Kongresowego korpus uznany
został za instytut cywilno - wojskowy i podlegał początkowo Wydziałowi
Oświecenia Publicznego, a od lipca 1817 r. Komisji Rządowej Wyznań i
Oświecenia Publicznego. Wiek rekrutowanej młodzieży określono na 12-13
lat, zaś pierwszeństwo w przyjmowaniu mieli synowie oficerów i
urzędników państwowych. Oni też korzystali najczęściej z tak zwanych
miejsc fundowanych czyli zwolnionych od wszelkich opłat. Liczba
słuchaczy wahała się w tym czasie od stu do dwustu, na co główny wpływ
miał skromny budżet szkoły i ograniczone warunki lokalowe.
Stan ten trwał do 1820 roku, kiedy to na wniosek
wielkiego księcia Konstantego, Aleksander I zatwierdził przedłożony mu
plan reorganizacji Korpusu. Po tej zmianie nadzór nad szkołą objął
ówczesny przewodniczący Komisji Rządowej Wojny gen. art. Maurycy Hauke.
Jeden z budynków Korpusu Kadetów, obecnie siedziba Centrum Kultury i
Sztuki w Kaliszu
W tym też okresie, szczególnie zaś już za rządów
cara Mikołaja I zmienił się znacznie kurs w stosunku do korpusu, który
wykluczał istniejącą dotychczas, swobodę myśli, oraz wykłady z historii
dziejów ojczystych. O tym jak daremne okazały się te zakazy świadczyć
mogą biografie najwybitniejszych absolwentów w śród których wymienić
warto uczestnika Wiosny Ludów oraz późniejszego dyktatora powstania
styczniowego Ludwika Mierosławskiego.
Korpus ostatecznie rozwiązano ostatecznie w 1832
roku, zaś niezwykle cenny i gromadzony od samego początku istnienia
szkoły księgozbiór wywieziony został do Petersburga.
Umundurowanie słuchaczy Kaliskiego Korpusu KadetówJedynym znanym dziś źródłem informacji o mundurze
słuchaczy Kaliskiego Korpusu Kadetów z okresu istnienia księstwa, jest
portret olejny autorstwa Januarego Suchodolskiego namalowany w 1852 roku
i znajdujący się obecnie w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
Ukazany na nim kadet Grabowski nosi granatową kurtkę piechoty z
karmazynowymi rabatami, po niżej których, polskim zwyczajem, możemy
dostrzec dwa spinające ją po środku guziki. Kurtka zaopatrzona jest
również w granatowy lamowany na karmazynowo kołnierz, karmazynowe łapki
i również karmazynowe przypięte trzema guzikami proste patkami. Całość
dopełniają srebrne guziki i srebrne najprawdopodobniej niciane szlify,
wzdłuż których biegnie dość gruby karmazynowy galon. Wykańcza je srebrna
torsada i karmazynowe frędzle. Na rękawach kurtki tuż nad łapkami
dostrzec możemy również ukośne podwójne złote galony będące z całą
pewnością oznaka stopnia.
January Suchodolski, Kadet Korpusu Kadetów w
Kaliszu - Grabowski
Elementem przydającym tej relacji dość znacznego
prawdopodobieństwa jest przyczepiona do lewego rabatu, zielona wstążka
ze srebrnym wieńcem, która według zachowanego rozporządzenia generała
Stanisława Potockiego prezesa Izby edukacyjnej i Komendanta Głównego
Kadetów, stanowiła wyróżnik tak zwanej trzeciej nagrody, przyznawanej
szczególnie zdolnym i pilnym słuchaczom. Oznaką nagrody pierwszej był
"orzeł złoty wśród wstążki zielonej umieszczony i na lewym boku nosić
się mający; Ten się otrzymać nie może, tylko przez najszczególniejszą
zaletę ciągłej w naukach pilności, przykładnego i obyczajnego
sprawowania się. A zatem jeden a dwie najwyżej takowych orzełków po
egzaminie generalnym rozdanymi być mogą." Drugim i trzecim "stopniem
nagrody" były kolejno: orzełek srebrny i widoczny na obrazie
Suchodolskiego srebrny wieniec.
Strój kadeta uzupełniają białe, prawdopodobnie
płócienne czechczery i granatowa wykończona na karmazynowo furażerka,
noszona najprawdopodobniej podczas codziennych zajęć i po za służbą.
Jakiego nakrycia głowy używano w korpusie "do służby i "od parady", tego
niestety na podstawie dostępnych w tej chwili materiałów nie udał się
nam ustalić.
Analizując obraz, zwrócić powinniśmy również
szczególną uwagą na specyficzny styl w jakim Suchodolski zwykł ukazywać
poszczególne elementy umundurowania żołnierzy Księstwa i to nie tylko w
wypadku tego portretu. Przyglądając się wczesnym - powstałym w 1822 roku
- przedstawieniom mundurowym woltyżerów i grenadierów 8. pułku piechoty
oraz późniejszym, uwiecznionym choćby na płótnie przedstawiającym bitwę
pod Raszynem, widzimy że sposób w jaki malował on poły lub wydłużał
rabaty mija się niekiedy w proporcjach, z tym co wiemy z innych
przekazów ikonograficznych, oraz późniejszych ustaleń specjalistów.
(...)
Bibliografia:
- „Kalisz - Przewodnik”, Władysław Kościelniak
- „Leksykon Kaliski” Władysław Kościelniak
- „Opis kaliskiej szkoły Komisji Edukacji Narodowej” ”, Władysław Rusiński,
„Rocznik kaliski”, tom VI
- Bronisław Gembarzewski, Wojsko polskie, Księstwo warszawskie 1807-1814,
Gebethner i Wolff, Kraków 1905.
- Jan Wąsicki, Kalisz w larach 1793-1815. Osiemnaście wieków Kalisza, T. III,
Wydawnictwo Poznańskie, Kalisz 1962
- Tygodnik ilustrowany nr 77, 1861 4/16 marzec, Plac Św. Józefa w Kaliszu.
--------------------------------------------------------------------
Źródło: http://napoleon.org.pl/kkk.php, Wikipedia
Ten link przeniesie Cię na górę strony